Bieganie

Bieganie od wielu lat jest bardzo ważnym elementem mojego życia. Pomijając sam sportowo-kondycyjny aspekt, godzina biegu po lesie jak mało co pozwala mi się wyciszyć i uspokoić nerwy. Długo szukałem sobie czegoś podobnego, próbowałem medytacji, yogi, ale moje ADHD skutecznie doprowadzało mnie do szału, kiedy tylko słyszałem, że mam skupić się na swoim oddechu i oczyścić umysł. Czułem, że zaraz eksploduję. Uspokajająca muzyka i łagodny ton głosu tylko nakręcal galopadę myśli. Potrzebowałem czegoś innego. Bieganie okazało się idealne, bo godzinny bieg ciągle jest wyzwaniem.

Niedawno zacząłem coraz częściej zabierać ze sobą aparat - mam mały stary apart Sony, który używany kupiłem za grosze. Mieści się w kieszeni, jest dość toporny, ale zdjęcia, które z niego wychodzą sprawiają dużo przyjemności. Uwielbiam ten moment, kiedy uda mi się spojrzeć na coś, co mijam co drugi dzień jakoś inaczej, kiedy otwiera się to trzecie, fotograficzne oko i sprawia, że świat odsłania swoje inne oblicze.

Previous
Previous

Robert Jaworski w Projekt Cafe

Next
Next

WOŚP w Zryw MC Poland chapter Góra Kalwaria