Slub Uliany i Dominika

Ostatni tydzień przeleciał jak szalony, z motoru, na koncert, z koncertu na ślub. Prawdziwa eksplozja najróżniejszych emocji. Wesele Uliany i Dominika było pięknym zamknięciem. Rodzinny, pełn emocji, tańca i śpiewu. Nie brakowało łez wzruszenia, śmiechu i dobrej zabawy. Wszystko zaczęło się niezwykle sympatyczą ceremonią w pięknym budynku Urzędu Stanu Cywilnego w Piasecznie, potem zabawa w OSP Kośmin trwała do bladego świtu, o co zadbał DJ Dziku i jego czerwony akordeon (a jak czerwony, to wiadomo, najszybszy).

Uliana i Dominik, bardzo dziękuję za zaproszenie i zaufanie. Wszystkiego dobrego na nowej drodze życia.

Jeśli szukacie fotografa, mam jeszcze wolne terminy, więc piszcie śmiało.

Next
Next

Studniówka w ZS1 Piaseczno