Żniwiołaki w Voodoo

Koncert Żniw i Żywiołaka w klubie Voodoo był pod każdym względem gorącym wydarzeniem. Klub był wypełniony do ostatniego wolnego miejsca, szukanie kadrów wymagało nielada ekwilibrystyki, tłum pulsował energią, którą doskonale było czuć w powietrzu. Wszędzie widać było uśmiechy, skupienie i czuć było radość wspólnego doświadczania tego wydarzenia. Do tego oba zespoły zabrały nas w podróż do mrocznych zakątków słowiańskiej natury, odwiedziliśmy zakamarki wiedźmińskich twierdz, ale też bujaliśmy się na pokładzie Titanica. Ale przede wszystkim ze sceny płynęła niesamowita energia, a publiczność oddawała ją ze zdwojoną siłą. Wciąż jeszcze czuję te emocje, chyba na długo zostaną ze mną. Niezwykły koncert.